Książka „Huczy jak w ulu” Małgorzaty Kiełbowicz była przedmiotem dyskusji na listopadowym spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki dla Dzieci.
To niezwykle ciepła i mądra opowieść, nie pozbawiona humoru, opisująca życie kilkupokoleniowej rodziny. Bohaterką i narratorką omawianej lektury jest ośmioletnia Ula Hernik., która w przyszłości chciałaby zostać badaczką lwów oraz dyrektorką ogrodu zoologicznego. Poprzez opisanie codziennych perypetii, autorka przybliża nam postać rezolutnej Uli, ale także jej rodziny i sąsiadów. Akcja powieści toczy się wokół ulicy Makowej, gdzie stoi stara kamienica zamieszkiwana przez szereg ciekawych postaci. Pojawia się m.in. przerażająca Józefina, pomieszkująca w okolicznym śmietniku, która w rezultacie okazuje się sławną niegdyś śpiewaczką operową.
Autorka w swojej powieści nie unika również trudnych tematów, takich jak rozwód rodziców, zawał serca czy pokazuje czytelnikom konsekwencje niewłaściwych poczynań. Pisarce udało się wykreować z jednej strony zabawną, niepozbawioną ironii powieść, a z drugiej rodzinną, mądrą i pouczającą. Po dyskusji przyszedł czas na zabawę! Była gra w skojarzenia, wędrujący ul oraz zajęcia z tablicą multimedialną. Na zakończenie spotkania młodzi dyskutanci wykonali magnesy - emotki. Temat spotkania związany był ze Światowym Dniem Dobroci oraz z Dniem Życzliwości i Pozdrowień przypadających na listopad.