W środę, 9 kwietnia, w Filii nr 2 odbyło się spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki, podczas którego uczestnicy zmierzyli się z wyjątkowo trudną, ale niezwykle aktualną lekturą – powieścią Internat autorstwa ukraińskiego pisarza Serhija Żadana.
Książka ta, ukazująca wojnę z perspektywy zwykłego człowieka, wzbudziła wiele emocji, wywołała skrajne opinie i skłoniła do głębokich refleksji.
Uczestnicy zgodnie przyznali, że była to lektura wymagająca – zarówno ze względu na poruszaną tematykę, jak i sposób narracji. Jak zauważył jeden z czytelników: „Czytałem, żeby przeczytać, ale żadnej radości mi ta książka nie sprawiła. Wszystko było szare, bure.” Inni podzielili to spostrzeżenie, dodając, że ta szarość i nijakość nie są przypadkowe – stanowią odzwierciedlenie świata, w którym przyszło żyć bohaterom. Wojna w „Internacie” nie ma w sobie nic z heroizmu czy wzniosłości – to wojna codzienna, cicha, wyniszczająca psychikę i relacje międzyludzkie.
Główny bohater powieści, Pasza, został przez wielu odebrany jako postać apatyczna, wyobcowana i pozbawiona energii. A jednak to właśnie on – nauczyciel, zwykły człowiek – w obliczu ekstremalnych wydarzeń staje się przypadkowym bohaterem. Jego motywacja jest prosta: odnaleźć i ocalić siostrzeńca. Podróż przez ogarnięte wojną miasto staje się dla niego nie tylko wyprawą fizyczną, ale też wewnętrzną konfrontacją z samym sobą.
Wielu klubowiczów poruszył obraz dziecka – samotnego, zmuszonego do przedwczesnej dorosłości i walki o przetrwanie. „Najbardziej przerażała mnie samotność tego małego” – podkreśliła jedna z uczestniczek, zwracając uwagę na tragiczne konsekwencje wojny dla najmłodszych.
Tematem dyskusji był także tytuł powieści. Dla jednej z osób „Internat” stał się symbolem pułapki – miejsca, z którego nie ma ucieczki, zarówno fizycznej, jak i emocjonalnej. Inni interpretowali go jako metaforę społeczeństwa żyjącego w stanie ciągłego zawieszenia – bez perspektyw, bez nadziei.
Spotkanie zakończyło się refleksją, wyrażoną w jednym z cytatów z książki: „Trzeba było trafić do ośrodka piekła, aby poczuć, jak wiele miałeś, jak wiele straciłeś.” Słowa te doskonale oddały nastrój dyskusji. Internat to książka, która nie daje łatwych odpowiedzi – ale może właśnie dlatego tak bardzo warto było o niej porozmawiać.
Spotkanie odbyło się w ramach programu dotacyjnego „Dyskusyjne Kluby Książki 2025”, dofinansowanego ze środków Instytutu Książki pochodzących z dotacji celowej Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.